Szamotulscy policjanci zakończyli dochodzenie w sprawie oszustwa, w które zamieszany był mężczyzna podszywający się pod serwisanta pieców gazowych. Efektami jego działań były fałszywe diagnozy oraz pobranie wynagrodzenia za nieodbyte naprawy. Sprawa rozpoczęła się w maju tego roku, a jej rozwiązanie było możliwe dzięki aktywności internautów.
Do zdarzenia doszło, gdy mieszkańcy Szamotuł z pomocą popsutego pieca gazowego skontaktowali się z osobą, która twierdziła, że pracuje dla lokalnej firmy zajmującej się serwisem urządzeń grzewczych. Po diagnozie, podejrzany zażądał zapłaty i zapewnił, że wymiana części będzie konieczna, choć ostatecznie nie zrealizował żadnych napraw. Po zasięgnięciu opinii prawdziwego serwisanta okazało się, że awaria nie była poważna i możliwe było jedynie oczyszczenie pieca, co zresztą miało być pokryte przez ubezpieczenie.
W miarę postępów w sprawie, pokrzywdzeni zdecydowali się na ujawnienie swojego doświadczenia w internecie, co doprowadziło do kontaktu z włodarzem firmy, który potwierdził, że mężczyzna nie był jego pracownikiem. Policjanci zareagowali na sygnały mieszkańców i zapoczątkowali dochodzenie, które ujawniło, że sprawca najprawdopodobniej posłużył się fałszywą pieczątką do uwiarygodnienia swojego nielegalnego działania. W efekcie, przeciwko 21-latkowi sporządzono akt oskarżenia, który został przekazany do sądu.
Źródło: Policja Szamotuły
Oceń: Akt oskarżenia wobec oszusta podszywającego się pod serwisanta pieców gazowych
Zobacz Także


