W minionym tygodniu policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach dokonali zatrzymania 38-letniej mieszkańki Wronek, która jest podejrzewana o przywłaszczenie dużej sumy pieniędzy. Kobieta miała przez niemal rok wykorzystywać swoje stanowisko w sklepie do manipulacji finansowych, na czym miała dochodzić do nielegalnych zysków. W wyniku prowadzonych działań ujawniono, że w jej rękach mogło znaleźć się nawet 110 tysięcy złotych, uzyskanych w sposób nieuczciwy.
Interwencja policji miała miejsce po tym, jak pracownicy jednego z wronieckich marketów zgłosili nieprawidłowości w rozliczeniach kasy. Analiza materiałów dowodowych oraz zapisów monitoringu wykazała, że podejrzana kasjerka nie wydawała paragonów, a następnie anulowała je, zatrzymując uzyskaną w ten sposób gotówkę dla siebie. Ustalono, że takie działania miały mieć miejsce od lutego ubiegłego roku.
W trakcie zatrzymania, które miało miejsce praktycznie na gorącym uczynku, kobieta miała przy sobie ponad 1000 złotych, co prawdopodobnie pochodziło z dnia zatrzymania. Policjanci zdobyli również dodatkowe 10 tysięcy złotych, które miały znajdować się w jej mieszkaniu. Kobieta usłyszała zarzuty dotyczące przywłaszczenia mienia, a zabezpieczone pieniądze zostały zwrócone właścicielowi sklepu. Aktualnie postępowanie w tej sprawie jest kontynuowane, a sprawca, objęty dozorem policji, ma zakaz opuszczania kraju.
Źródło: Policja Szamotuły
Oceń: Zatrzymanie kobiety podejrzanej o przywłaszczenie 110 tysięcy złotych
Zobacz Także
